Dyrektor programowy TVN, Edward Miszczak uznał, że zbyt pochopnie podjął decyzję o zdjęciu serialu z anteny. Mimo że był dość powszechnie uzawany za sztuczny i mało śmieszny, niewykluczone że niedługo wróci na antenę.
Przyznaję, że popełniliśmy pewien błąd - mówi w rozmowie z Wirtualne Media. Format ten był chyba jednak zbyt bliski serialowi "Usta, usta". Gdybyśmy "Klub Szalonych Dziewic" wyemitowali w innym sezonie, pewnie byłby sukcesem i to dużym.
Miszczak przyznał, że poważnie zastanawia się nad reaktywacją serialu. Na razie ekipa musi poczekać na jedną z odtwórczyń głównych ról. Ale kiedy Anna Przybylska po odchowaniu trzeciego dziecka wróci z urlopu macierzyńskiego, nic nie będzie stało na przeszkodzie nakręceniu kolejnych odcinków.
Myślicie, że to dobry pomysł? Klub szalonych dziewic kojarzył się głównie ze sztucznymi, pseudo-wyluzowanymi dialogami, ale pewnie miał trochę fanów. Będziecie czekali na "reaktywację"?